pATOLOGIA PRAWApostulaty bambuser KONTAKT

 
 Reklama
 
DzielnyTata> Akcje Praca magisterska
 
24 marca 2017   jak to wygląda:

 Praca magisterska

Wiele kobiet zwraca się do nas z próśb o pomoc w pracy magisterskiej, pomoc ta polega na odpowiedzi na wiele by się wydawało prostych pytań - wg nas te pytania są bardzo celne.


Wywiad otwarty – pytana do Pana Michała Fabisiak, redaktora portalu dzielnytata.pl oraz rozwiedzionego ojca 9-letniego Marka.

 Witam 

1.       Dziś Pana Syn ma już 9 lat. Zgodnie w wyrokiem SO w Warszawie z 2015 r. nadal przebywa z matką?
 

Tak, mam ograniczoną władzę rodzicielską dlatego że chciałem odbić syna aż 4 krotnie to robiłem , z czego raz mi się udało, mam też zakaz kontaktów bo małżonka użyła gazu oraz paralizatora a o to oskarża się mnie - są to pomówienia - świadkami tego było 4 ojców i 2 detektywów - sąd karny przesłuchał tylko jednego, śmieciarzy i dozorczynię bloku obok

2.       W wyroku o sygnaturze VI C 541/10 sąd orzekła że koszty utrzymacie dziecka będą ponosić oboje rodzice i zasądził alimenty od pozwanego na rzecz małoletniego w kwocie 1800,00 PLN miesięcznie do rąk matki. Moje pytanie brzmi - na jaką kwotę realnie ocenia Pan utrzymacie kilkuletniego chłopca w skali miesiąca? (wliczając w to także koszty ponoszone z tytułu codziennego utrzymania, pobierania nauki, przechodzonych chorób itp.)

Utrzymanie dziecka którego mi zabrano czyli 1,5 roku to około 800 zł wg mnie
czyli po 400 zł od każdego rodzica - ja płaciłem żonie co miesiąc około 1000 zł
bo jej brakowało, pospłacałem jej długi.... byłem frajerem

Teraz mamy syna Nikodema wydajemy około 800 zł  czyli po 400 miesięcznie na rodzica

Państwo ustaliło kwotę 500 zł na dziecko tyle daje na dziecko w domu Dziecka...

3 .       Proszę wybaczyć być może zbyt osobiste pytanie, ale czy regularnie opłaca Pan alimenty w zasądzonej wysokości?

NIE.

Wynika to z tego że Zona doprowadziła w 2008 roku do zadłużenia nas jako rodziny na kwotę 500.000 zł - to była kwota jakby do pierwotnej spłaty, z tą spłatą ja pozostałem sam, żona nie chciała spłacać zadłużenia - jak sie okazało z prostego powodu - bo alimenty są pierwsze przed długiem - czyli nie spłacając dostanie pieniądze

Za mnie płaci tata 50 zł, do tego przy karabinach maszynowych podpisał ugodę na 650 zł
Tacie w sądzie Łódzkim gdzie uprowadzono mojego syna przystawiono tacie 4 karabiny
zdjęcie - jest obok w prawym pasku - trzeba kliknąć na akcję Fabisiak. Czyli nie dość żę moi rodzice 77 i 75 lat mnie utrzymują to płacą okup na Marka

Czyli przyczyna jest prosta po pierwsze nie jest możliwe żebym płacił bo rata kredytu wziętego na rok była 4500 zł - moje zarobki były 3000 zł na miesiąc netto w jednej pracy, ja pracowałem w 2 pracach po 12 godzin dziennie zarabiałem 6000 zł netto
sąd policzył to tak 6000 zł zarobku, rata kredytuj 4500, czynsz 1000, 500 zł stałych opłat, to Fabisiak może płacić 1800 zł alimentów (3600 utrzymanie syna - śmiech)
 

co się stało - małżonka nie płaciła czynszu, mieszkanie warte 1,2 mlna zł zastało zlicytowane
za 620 tyś zł 80 tyś wziął komornik 500.000 dostał mBank, 3 tyś dostała spółdzielnia, reszta poszła na koszty, zostało 950.000 zł długu dla mBaku

skąd taki dług ? kredyt wzięty na rok na kwotę 900.000 zł wzrósł do 1,450.000 zł

- to są działania żony i mGangu...

4.       Jak często polskie sądy, bazując na Pana obserwacjach i doświadczeniu orzekają że miejscem zamieszkania dziecka po rozwodzie rodziców będzie miejsce przy ojcu?

To pytanie jest bardzo podchwytliwe - bo wynika ono z art 26kc - z art tego wynika że sąd musi ustalić miejsce zamieszkania dziecka u tego kto te dziecko uprowadzi...

z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika że 4% sądy ustalają miejsce zamieszkania dziecka przy Tacie. Wg moich danych w Stowarzyszeniu na 2800 osób - 2% ustalono miejsce zamieszkania przy tacie, 2% ojców ma opiekę naprzemienną 96% ustalono przy mamie.

Doszedłem do prostej konkluzji - dlaczego tak jest - tu należy zadać pytanie - kto ma większe predyspozycje do zabrania dziecka ze sobą? - wiadomo MAMA, dlaczego? - odpowiedź jest prosta - kto zabiera kociaki ze sobą - kto czy kotka?  - cielaki byk czy krowa? psiaki - pies czy suka? - odpowiedź jest banalna
Ta odpowiedź staje się trudniejsza gdy wychodzimy ze świata ssaków do świata np ptaków - nasze godło Polski - Orzeł Bielik - które z rodziców wysiaduje jajo?  wysiadują je n NAPRZEMIENNIE... analogii można szukać u wielu zwierząt. Czy my jesteśmy ssakami? - ostatnio Arabowie w swoim prawie stwierdzili że kobiety są ssakami....

Jest też inna analogia - gdy zapisało się  2000 ojców - 40tu miało dzieci przy sobie, zadałem im wiele pytań dlaczego dziecko jest z Tobą? - odpowiedź była jedna - bo nie mam TEŚCIOWEJ

wydawało by się to śmieszne - rzeczona teściowa jak z kawału, zła i zaborcza, ale odwrócmy sytuację - odchodząca partnerka do swojego nowego partnera  znajduje się w sytuacji w której chcą być sam na sam w sobotę wieczór - nowy partner pros i żeby dziecko poszło do babci - matka odpowiada - ale ja nie mam mamy (baci), to może do siostry  - podpowiada kochanek, nie mam, to może niech dzieci idą do tego cholernego biologicznego ojca

i tak się dzieje, potwierdza to niestety fakt matek które się do nas odzywają  nie mają one swoich matek - umarły, wyprowadziły się do USA, szukają nowego partnera, nowego życia

wystarczy zapytać 3 pierwsze waleczne mamy - www.dzielnamama.pl

zarówno Joanna, Asia i Magda nie mają wsparcia mamy !!! - co się dzieje odebrano im dzieci...
 

5.       Wnioskował Pan o opiekę naprzemienną. Nie jest to w Polsce zbyt popularne rozwiązanie w kwestii opieki nad małoletnimi po rozwodzie. Warunkiem takiej opieki jest zgoda pomiędzy rodzicami oraz idealna harmonia w temacie wychowania dziecka. Czy proponując takie rozwiązanie nie obawiał się Pan, że Państwa konflikt uniemożliwi wspólną opiekę naprzemienną?

Sędzina Lidia Dziachan na mój wniosek o opiece naprzemiennej napisała że:
"opieka naprzemienna jest niedopuszczalna".

Tak na prawdę między moją żoną a mną nie było nigdy konfliktu, problem był z pieniędzmi - zostaliśmy oszukani przez mBank w kredycie frankowym - kredyt zamiast kosztować 50.000 zł na rok kosztował 500.000 a więc była to Lichwa. Skąd pretensje do żony zatem - ano stąd że zadałem jej pytanie "czy jest jakieś ryzyko kursowe na tym kredycie?" - Magda miała kredyt już Frankowy - odpowiedziała mi NIE, gdyby powiedziała nie wiem, sprawdź to - sprawdziłbym to, i pewnie nigdy w życiu nie wzięli byśmy kredytu, ja jej zaufałem.... była młodsza o 8 lat, mało doświadczona - trudno

Czy zatem możliwa była opieka naprzemienna?
tak   - mięliśmy 120 metrowe mieszkanie na Ursynowie, 4500 kredytu
moi rodzice kupili mieszkanie na Gocławiu dla mnie - zatem ja po tym jak policja mnie dusiła na Ursynowie - wyprowadziłem się na Gocław - ale:

były 2 mieszkania - jedno 120 m na Ursynowie, drugie na Gocławiu 106 m2

Magdalena mieszkała by na Ursynowie, ja na Gocławiu, Marek mieszkał by tydzień na Ursynowie, tydzień na Gocławiu - kredyt choć ogromny - spłacali byśmy po połowie

ja 2200, żona 2200 było by ciężko - ale mi pomagała by nowa partnerka, żonie jej partner, dalibyśmy jakoś radę.

Ale moja żona wolała dostawać 1800 zł zamiast dawać 2200....
zamiast stać na manifestacjach przeciwfrankowych w Warszawie wolała jechać do Łodzi do mamy - "bo ma mamę"

Powód zabrania mi syna ma jeszcze jedno podłoże psychologiczne - mama Magdy ma niepełnosprawnego syna z porażeniem mózgowym - zatem mój syn stał się jej "drugą szansą" - pełnosprawnym wspaniałym synkiem z którego może zrobić lekarza.... bo sama nim jest,
syn przeszedł pod opiekę babci w Łodzi....

6.       Jak w przypadku opieki naprzemiennej powinna być Pana zdaniem rozwiązana kwestia finansowa dot. utrzymania dziecka? Kto powinien pokrywać koszty nauki, utrzymania, opłat za wizyty lekarskie itp.?

Kosztów nie powinno być - pamiętajmy że opieka lekarska w Polsce jest darmowa - wiem że to brzmi jak frazes - ale w tym roku już za zabiegi podstawowe nie płaci sie nic od 2018 będzie darmowa w 100%, opłaty za dentystę,  powinny być po połowie, za dodatkowe lekcje po połowie. Dziecko powinno mieć ubranie tak zwane przechodnie - czyli na czas przejazdu - czyli co niedziela - kupione wspólnie. Każdy z rodziców kupowałby dziecku wszystko co ma w domu w swoim zakresie.

Mentalnie prawda jest taka -że mógłbym dokładać nawet więcej, wiadomo kobiety zarabiają mniej - skoro zabrano mi syna, nie mogę go wychowywać - ciężko jest jednak łożyć na "nieswoje dziecko, które mnie nienawidzi i jest odizolowane"

7.       Niektórzy zarzucają „opiece naprzemiennej” że jest to sposób na unikanie alimentacji. Jak Pan to ocenia?

Wystarczy przeczytać artykuł odwrotny - zadano pytanie czy okradzione matki z dzieci płacą alimenty - piszą że NIE - nikt nie bedzie płacił okupu za zabrane dziecko.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1022256,alimenciarki-kobiety-tez-nie-placa-alimentow-dlaczego.html

Poza tym sądy nie uwzględaniają utraconego majątku, nie dzielą go  - nas pokonał kredyt - wytworzono dług którego nie było . Ja nie mogłem płacić alimentów bo spłacałem kredyt sam = 4500 zł miesięcznie + 1000 czynsz + 500 opłaty.  zarabiałem 6000, wydawałem 6000
brakowało mi na benzynę, na jedzenie, na ubrania dla samego siebie!

Obowiązek alimentacyjny - powinna przejąć ta osoba która ma dziecko, kto ma zapłacić za czynsz zatem? - nowy partner w połowie - napisałem w tej kwestii artykuł
matematycznie singiel nie jest w stanie płacić alimentów -

załóżmy że jest tak:
zarobki taty 4000 zł, zarobki mamy 4000

tata zostaje sam
1000 czynsz
500 opłaty
800 paliwo
1200 jedzenie (20 zł restauracja + 10 zł śniadanie 10 koplacja)x31
500 ubranie

co sie dzieje gdy rodzice mieszkają razem?
500 czynsz
250 opłaty
400 paliwo
800 jedzenie
500ubranie

to daje 2500 mamie i 2500 tacie - zostaje kazdemu 1500 zł miesięcznie !!!!

singiel nie może płacić alimentów!!!

jeszcze raz

4000 zł - zarboki
-1000 czynsz
-500 opłaty
-800 paliwo
-1200 jedzenie (20 zł restauracja + 10 zł śniadanie 10 koplacja)x31
-500 ubranie
 -1800 zł alimenty

brakuje 1800 zł na alimenty - czy to jest unikanie? - zasada jest prosta singiel nie da rady
matki odchodzą do kochanków - ktrzy pokrywają koszty mieszkania, dojazdów, połowy jedzenia
a zostawiają samotnego ojca - który matematycznie nie jest w stanie tych alimentów zapłacić!!!

- poza tym ojcowie tracą pracę - bo dostając dług 1800 zł na miesiąc mają komornika, komornik idzie do pracodawcy strasząc zajęciem konta firmy
pracodawca od razu zrywa umowę pracy, nie przedłuża, nie daje zleceń

ja straciłem od razu 2 prace!!!! - sędzia oszust powiedział że przecież napisałem na facebooku "że moje dziecko wyrosło" - czyli wybudowano mój budynek
tak wybudowano mój budynek z 2011 roku - w 2011 roku straciłem pracę
 

jakie sa konsekwencje? - nie zrobiono projektu dachu do budynku "w ząbki"
 zrobiono prostokątny dach - niszcząc architekturę budynku - taka jest cena zabrania dziecka



mój projekt

realizacja beze mnie na budowie - paskudny dach

8.       Co według Pana oznacza termin „dobro dziecka", termin ten bardzo często używany jest w treściach wyroków rozwodowych lub wyrokach zasądzających alimenty?

Dobro dziecka w praktyce sądowej oznacza "dobro matki" - czyli izoluje się dziecko dla wirtualnego dobra matki - żeby mama dostawała pieniądze, bo przecież jest "taka biedna"
zostało to pięknie ukazane jest w Filmie Tato - w najważniejszej scenie gdzie sędzina mówi że dla dobra dziecka i matki ustala miejsce zamieszkania dziecka u mamusi

 

Dobro dziecka to fajne życie. Na pytanie zadane mi w wieku 18 lat "co jest Twoim celem życia" odpowiedziałem sobie dopiero w wieku 35 lat - czyli celem życia jest przekazanie własnemu dziecku majątku po dziadkach , danie mu dobrego, łatwego życia, gdzie dziecko będzie miało mieszkanie, samochód, dobrą pracę - to jest wg mnie dobro dziecka, okradając ojca z dziecka nie tylko okradziono dziecko z majątku - syn nasz nie będzie miał nic - bo okradziono tatę z mieszkania wartego 1,2 mlna zł - zlicytowano je, tatę okradziono z pracy, połamano mi żebra, duszono mnie w mieszkaniu, mam palpitacje serca od duszenia mnie prze policjantów - nie mam czucia w lewym kciuku od stalowych kajdanek, mam złamane 2 żebra przez policje - rozszczepiają mi się gdy kicham - to wg sądów jest "dobro dziecka"

9.   Jest Pan redaktorem portalu dzielnytata.pl na łamach którego ojcowie opisują swoje zmagania o prawa rodzicielskie. Czy uważa Pan że pozycja matki jest w polskich sądach faworyzowana? Jak chciałby Pan poprawić sytuację ojców po rozwodzie?

Nie będę odkrywczy - bo widzą to gazety, widać to w statystykach, widać to w naszym stowarzyszeniu, widać to w naszej historii. Dlaczego tak jest? - bo stworzono wirtualną walkę płci - na poczet wolności kobiet dano im alimenty w zamian za wolność od męża który nie dawał sobie finansowo rady bo jego pieniądze nie były nieskończone.

Odpowiedź na pytanie co należy zmienić jest prosta - wprowadzić opiekę naprzemienną obowiązkową tydzień w tydzień, dzieci zostają w ostatnim wspólnym miejscu zamieszkania zgodnie z art 25kc, rodzice obowiązkowo zmieniają się co tydzień w niedzielę.

Co należy robić w rozwodach?  - od razu dzielić majątek, sprzedawać mieszkania i je dzielić, w moim przypadku sąd nie podzielił majątku - z resztą zapraszam na film - co ciekawe na to pytanie co należy robić odpowiada sędzia ! - zastanawiacie się pewnie dlaczego ona tak mądrze mówi

- odpowiedź jest prosta bo ... się rozwiódł....


 

tyle w temacie
więcej o mnie i mojej histori i mojego syna
http://fabi.pl/  
Michał Fabisiak

 

 


oto przykład innej pracy skończonej już po współpracy z nami

magisterska/praca-magisterska-wersja-oficjalna1.pdf

 


post scriptum architektoniczne

syn mógł mieszkać tak

a zamieszkał tak:


odbieranie dzieci to zbrodnia przeciwko
narodowi Polskiemu

 

 

jest jednak rozwiązanie problemu
tkwi ono w zrozumieniu art 32 i 33 konstytucji

tu piszę co straciliśmy

 

 
 
 
 
 
 
 

co zatem robić?   opieka naprzemienna   porozumienie
   

 

DzielnyTata.pl