pATOLOGIA PRAWApostulaty bambuser KONTAKT

 
 Reklama
 
 
DzielnyTata> Akcja  Patologia prawa, patologia sądów
 

v03 -21 lipca 2014r Michał Fabisiak

  v04- 27 października 2014r Reklama?

akcja Patologia prawa,
patologia sądów

Patologia prawa, patologia sądów
brak możliwości porozumienia = wojna domowa
zobacz akcję - pamiętamy - już nie ma ponad 15u z nas!

Patologia prawa

około 5.000 rocznie mężczyzn z czego ~500 zawód miłosny, ~1000 "nieporozumienie rodzinne"

Patologia prawa polega na tym że prawo od 1964 roku jest nie zmieniane, art 26kc mówi o tym że dziecko ma ten kto uprowadzi, opiekę naprzemienną blokuje art 28kc - bo dziecko może mieć jedno miejsce zameldowania tak jak dorosły - tak jakby miał tylko jednego rodzica, art 58 krio lub 107 ogranicza z automatu prawa temu rodzicowi co nie ma dziecka itak dalej i tak dalej

ale najgorsze jest to że :

Minister sprawiedliwości nie chce przyznać się do swojej winy - całe ministerstwo mówi że prawo mamy dobre a to tylko sędziny są złe

zobacz zresztą film - , Premier jak do staje pisma przesyła je do Ministra Sprawiedliwości, Minister równouprawnienia jest feministką a stanowisko Rzeczniczki Równych Praw  było tylko trampoliną do Parlamentu Europejskiego , a więc widać o co chodzi, każdy załatwia swoje sprawy itd

Pismo do wszystkich posłów też nie przyniosło rezultatów, Premier - dał pokaz siły zaufania do rządu, można by powiedzieć że jest super więc o co Ci chodzi jak śpiewał T.Love . Ale super nie jest wg danych Gus - 1.019.000 w Polsce jest Samotnych Matek

 http://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/Kobiety_w_Polsce.pdf 142 strona - dane przedrukowywane od 2002r...

a wg Ministerstwa Sprawiedliwości ograniczono już około 4.100.000 dzieci prawa do jednego rodzica - dane http://isws.ms.gov.pl/pl/baza-statystyczna/opracowania-wieloletnie w pliku Małoletni - stan kart OPM w latach 1989-2013

Patologię prawa możemy prześledzić na przykładzie minimalnej modyfikacji słownej zaistniałych artykułów - umieszczone na Forummatek.pl

http://forummatek.pl/patologia-p.htm

 

Dobrze wiemy o co chodzi w prawie i że nie chcemy go zmienić ale podobno sądy są jeszcze gorsze

Patologia sądów

ano wygląda to tak że sady 1 instancji mogą popełniać błędy procesowe, są niezawisłe od rozumu, logiki, matematyki itd, ojcowie nie rozumieją że dopiero sąd 2instancji musi się trzymać prawa i załamują się już po pierwszej instancji. Nie mniej jednak sprawa wygląda następująco - gdy matka zabiera dziecko - sąd kobiecy 1 instancji po 7 dniach wydaje zabezpieczenie o miejscu zamieszkania przy matce a gdy to samo zrobi ojciec - to słyszałem o najszybszym załatwieniu sprawy 3miesiące, a normalnie odbywa się to przez rok, dwa, ojciec zażala postanowienie to wtedy dla matki apelacja działa w ciągu miesiąca, dla taty w ciągu pół roku do roku i dalej....

zobacz przekręty sądów - zastanawiałeś/aś jakie one są?

Sądy zamiast godzić nastawiają wrogo - "sądy przedsiębiorstwami zarobkowymi"

Sądy po rozstaniu rodziców zamiast ich pogodzić - ustalić najlepsze rozwiązanie dla dziecka - czyli opiekę naprzemienną - wybierają najgorsze - izolację od jednego z rodziców - jak przestępca na rozprawie niejawnej wyznaczają okup - nie biorąc pod uwagę zarobków mężą ani kredytu - który zazwyczaj spłaca mąż, nie mówiąc o utrzymaniu mieszkania, siebie itp

Sądy dziś zarabiają biorą od sprawy np 500 zł - czym więcej spraw tym większa gaża, prokuratorzy, policjanci idą na ilość. Wolelibyśmy żeby siedzieli za biurkami i nie szkodzili

Rozwiązaniem sprawiedliwym jest:

pozostanie dziecka w miejscu zamieszkania wspólnego rodziców, ustalenie opieki naprzemiennej, ustalenie w jaki sposób rodzice będą się zmieniali w tej opiece, być może ustalenie że ich mieszkanie na kredyt będzie mieszkaniem dziecka a rodzice będą się w nim zmieniali. Zrozumienie że opieka na przemienna to nie siedzenie z dzieckiem tydzień w domu - tylko to jest czas dla którego rodzic organizuje opiekę nad dzieckiem - np gdy jest lekarzem to w czasie dyżuru z dzieckiem siedzi babcia, opiekunka, koleżanka, kolega itp
Dziś mamy opiekę naprzemienną - dziecko -przedszkole/ = opieka matka/obcy ludzie . Każde z rodziców w trakcie opieki naprzemiennej powinno mieć możliwości kontaktu - osobistego, telefonicznego, mailowego, elektronicznego itp
Ustalenie w miarę możliwości jednego przedszkola, jednej szkoły w połowie drogi miedzy rodzicami.

możliwość rozwiązania małżeństwa bez sądu - przy obustronnej zgodzie  i złożeniu porozumienia i złożeniu oświadczenia o podziale majątku u notariusza

Rozwiązaniem niesprawiedliwym jest:

Izolowanie dziecka od jednego z rodziców zgodnie z art 26kc, z art 28kc, wywiezienie go do mamusi często ponad 300 km. Wyznaczenie okupu za dziecko, brak możliwości kontaktu - osobistego, telefonicznego, mailowego, elektronicznego itp

Patologia uprawdopodobnienia:

Moi rodzicie widząc że nie mam kontaktu z synem wystąpili do sądu o kontakt z wnukiem, żona powiedziała że nie mogą mieć kontaktu z nim bo mogliby pociąć skórę - sąd powtórzył to - że nie mogą mieć kontaktu z wnukiem bo pocięli by skórę wnukowi...

Jeśli prawo opieramy na pomówieniach - to brawo - to nie jest to prawo tylko jakaś farsa, innym razem gdy ja wystąpiłem do sądu o ukaranie małżonki za niewykonywanie postawień sądowych - sąd 1szą rozprawę zrobił po 1,5 roku od złożenia wniosku i to w mieście uprowadzenia syna - czyli Łodzi a na rozprawie odmówił ukarania, gdy wniosłem o uzasadnienie - powiedział że odmawia uzasadnienia bo nie zamyka sprawy! - jaja sobie ze mnie robił i tyle
Żądamy usunięcia z prawa terminu uprowadopodobnienia a wprowadzenia dowodów rozpatrywanych z automatu, w każdej instancji!

Wiem z czego to wynika - my jako mężczyźni tworzyliśmy prawo od tysięcy lat i byliśmy mu posłuszni Kodeks Hammurabiego datowany na 1772 pne Babilon - a kobiety dopiero uzyskały pierwsze prawa w Polsce w 1918r


ale co z tego - kobiety są bezkarne i tak - kto słyszał żeby ktoś karał kobietę za cokolwiek - kobiety za zabicie dziecka dostają w naszym kraju 2 lata i to w zawieszeniu... Facet jak komuś podpadnie to tłumaczy mu się pięścią ze tak nie można - kobiety tak traktować nie można - w związku z tym jest bezkarna - a sędziny dodatkowo są niezawisłe.... szkoda gadać - żadne wyłączanie sędziny nie pomaga - bo koleżanki włączają ją z powrotem.
Żadamy rónego traktowania kobiet w tym karania z podobne występki!

Patologia odrzucania wniosków za błędy formalne:

Wg nas jest to nie do przyjęcia - że ktoś przygotowuje obronę swojej sprawy przez 2 tygodnie a sąd odrzuca bo np nie ma drugiej kopii, albo znaczka z opłatą. Sąd twierdzi że termin przepadł a tego typu błędów nie da się już naprawić - to nie jest sprawiedliwość tylko cwaniactwo, a prawo nie może opierać się na cwaniactwie.

Patologia biegłych

biegli są niezawiśli - swoimi opiniami niszczą ludzi, nie odpowiadają za to

 

v03 -21 lipca 2014r Michał Fabisiak

v04- 27 października 2014r

Zobacz Polska jest "Zieloną wyspą"  a nie sorki Tusk Cię okłamał jest czerwoną

 

statystyki samobójstw

http://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/samobojstwa/100065,Samobojstwa-2013.html

http://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/samobojstwa 

 

 

Znasz nasze akcje?

 
 
 
 
 
 
         
 
 

jak może wyglądać takie samobójstwo?
widzimy to na co dzień - tu sytuacja zarejestrowana na moście Gdańskim

 

 

 
 

 

 

DzielnyTata.pl