Reklama | ||||||
DzielnyTata> Akcja art 26kc | ||||||
02 2018 | (jak wpisać § przytrzymaj alt 21) | Czytaj dalej | ||||
art 26kc§2
§ 2. Jeżeli władza rodzicielska przysługuje na równi obojgu rodzicom mającym osobne miejsce zamieszkania, miejsce zamieszkania dziecka jest u tego z rodziców, u którego dziecko stale przebywa. Art 2kc§2 to masakrycznie zły artykuł - jak powinien brzmieć? - kliknij banner z opieką naprzemienną. Są mity na temat że ustalenie miejsca zamieszkania dziecka to tylko formalność - podobno są jakieś orzeczenia sądu Najwyższego itd ale art 26kc brzmi jak brzmi - ustala miejsce zamieszkania dziecka u tego kto pierwszy porwie, zmiana miejsca zamieszkania bez odbicia dziecka jest złamaniem przepisów - bez dziecka u taty sędzia nie może zmienić miejsca zamieszkania ! na co ma wpływ art 26kc i miejsce zamieszkania napisano już wiele art to jeden z nich - dobitny! - dużo szerszy niż nas art - bez jego przeczytania nie odzyskasz dziecka i nie zrozumiesz porblemu, nie wytłumaczysz posłowi jak jest on zły - zatem czytamy: rodzina-i-prawo-nr-17-18.pdf o miejscu zamieszkania
Dla tych którzy nie rozumieją wyjaśnię - nie art
58 krio, nie 107 decyduje o miejscu zamieszkania, nie RODK nie OZSS,
ludzie nabierają się na to, ojcowie liczą że przyniosą stos
dokumentów, nagrania właścicielki dziecka, a nie widzą że już
pierwszego dnia w sądzie są ustalił miejsce zamieszkania dziecka u
matki - bo je zabrała jako pierwsza. A kto ma lepsze predyspozycje
do zabrania dziecka - kot czy kotka, krowa czy byk... Mamy prawo przyrody, ale też komuniści napisali takie prawo że aż głowa boli od jego konsekwencji. Posłowie mówią że nie może być opieki naprzemiennej orzekanej z automatu, ale ustalenie miejsca zamieszkania dziecka to już może być przy jednym z rodziców. Art 28 kc wręcz mówi że dziecko nie może mieć 2 miejsc zamieszkania!!! tylko jedno przy jednym z rodziców. Rodzic okradziony z dziecka nie rozumie co się stało - szuka adwokata, spraw o kontakty toczy się 5-7 lat a tymczasem na pierwszej rozprawie niejawnej zapada to czego ojciec nie rozumie!
brzmi to mniej więcej tak jak prawo kolonijne i tak samo brzmi art 26kc§2 - bezwzględnie, bez możliwości zmiany, bez możliwości odbicia dziecka nie możesz zmienić miejsca zamieszkania.
Nie masz wrażenia że ten art to taki sposób na
Alcybiadesa? Konsekwencje: Tym co się wydaje że art 26kc nie działa wystarczy zobaczyć jak odebrano dziecko Michałowi Fabisiakowi, - tłumacząc że miejsce zamieszkania jest ustalone u drugiego rodzica!!! jeśli nie wierzysz w to co piszemy - wróć do PDF To co robi Ministerstwo Sprawiedliwości to farsa, wprowadza wciąż różne kary za niewykonywanie kontaktów przez właściciela dziecka, zamiast zrównać szanse obojga rodziców do 50/50 do wyniku 1:1 wszystko wynika z praw wyborczych kobiet - nie dając dziecka ojcu dana partia wygrywa wybory zjednując sobie matki - chore....
|
Czy wiesz jaka jest skala? Znasz nasze akcje?S
|
|||||
Jeśli nadal nie rozumiesz - przeczytaj to : | ||||||
|
||||||
DzielnyTata.pl
|